Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarze\" Prawda jest taka ,że jest mało miejsc gdzie można swobodnie sobie poświrować. \" kur** ręce mi opadły, osobiście to bym do takich pajacy strzelał. Madara tobie polecam wyjazd do uk, tam za wheele na parkingu możesz stracić prawko a i tak motocyklistów jest bardzo dużo i ludzie nie narzekają że nie mają gdzie jak to ładnie nazwałeś \" poświrować \"
OdpowiedzCytujac kogos, kto mnie nazwal pajacem czy jakos tak, gdy nazwalem takich ludzi "stadem bandytow" "To sa ludzie z pasja". I od nich won.
OdpowiedzTo nie "ludzie z pasją" tylko STADO BARANÓW. To samo mogą spokojnie zrobić na pustych parkingach przy ogromnych centrach handlowych na obrzeżach miasta nikogo nie blokując i nie utrudniając życia. Parkingów i mało uczęszczanych ulic na obrzeżach jest masa w USA więc w czym problem... tylko w braku myślenia tych półgłówków. Nawet u nas w kraju jak się jeździ na kole to nie blokuje się całej drogi utrudniając innym życie tylko się ich puszcza by można spokojnie i bezpiecznie się bawić. A co do buraka mówiącego o bezpiecznych warunkach takich zabaw w NYC to niech sobie dokładnie obejrzy film - jeden z tych baranów władował się w tył auta i jestem ciekaw czy pokryje koszta naprawy bo sam odjechał!!!
Odpowiedz