Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeJeszcze niech się wezmą za tych cywilnych filmowców, co to z kamerami jeżdżą np. w samochodach. Wolna amerykanka trwa, a podstawowe prawa też są naruszane. Uporali się z dronami, to może i z tym zrobią porządek.
OdpowiedzPrzede wszystkim, to niech Państwo weźmie się za piratów drogowych, którzy co roku mordują w Polsce setki kierowców, pieszych i innych użytkowników dróg. Czy to nie narusza konstytucyjnego prawa obywateli do ochrony ich zdrowia i życia?
Odpowiedz"Piratów" w Polsce jest stosunkowo niewiele, a i z nich wypadki powoduję tylko część (po prostu zazwyczaj potrafią jeździć). U nas trzeba by coś zrobić z kierowcami którzy tylko przemieszają się, nie myśląc przy tym. Jak cokolwiek na drodze wydarzy się nieprzewidywanego to potrafią tylko nacisnąć hamulec i zamknąć oczy. Oni w połączeniu z pieszymi którzy wchodzą na drogę bez rozejrzenia się i rowerzyści i motocykliści którzy też coś odwalą to mieszanka wybuchowa.
OdpowiedzNo jasne, ci kierowcy, którzy grzeją przez wieś lub miasto 100 km/h nie stanowią zagrożenia, bo w swoim przekonaniu potrafią dobrze prowadzić. Nie obraź się ale właśnie takich kierowców, jak Ty powinno się kierować na powtórny egzamin. Kierowcy mają się stosować do obowiązujących przepisów. Proste!
OdpowiedzDużo większe zagrożenie stanowią ludzie którzy zachowują się na drodze w sposób nieprzewidywalny i dziadkowie którzy reagują z opóźnieniem trzech sekund. Cała ta kampania że "prędkość zabija" jest po prostu kretyńska i wynika tylko z tego że to jest to wygodne dla organów ustawodawczych bo nie wymaga od nich praktycznie żadnego wkładu i jeszcze zasila budżet, mimo ze nie daje to efektów.
Odpowiedz