Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeHi, hi, hi .... a jak się przekroczy narzuconą przez Katowice wartość wskaźnika czasu reakcji to polic-statystyk z Katowic wysyła takie szablonowe pisemka w których tylko wpisuje w wolnych rubrykach nazwy jednostek i numery zdarzeń z poleceniem wyjaśnienia przyczyn opóźnienia. Owo wyjaśnienie zmusza do wykonania szeregu czynności włącznie z odsłuchami nagrań z radiostacji i analizie innych zdarzeń i czynnosci jakie wykonywały inne patrole. To robota na 2 do 4 godzin. Gdy takie pismo trafia do jednostki w godzinach pracy nie ma czasu na 2 do 4 godzinną analizę więc trzeba ją robić po pracy w czasie wolnym klnąć siarczyście. Wszystko to ma tylko jeden cel. Policjant który ma siedzieć po pracy przez 2 do 4 godzin i wyjaśniać dlaczego patrol spóźnił się o 10 minut woli następnym razem sfałszować czas reakcji zaznaczając w systemie czas przybycia patrolu mimi iż faktycznie patrol ten przeybedzie na miejsce dopiero za jakieś 30 minut. Te pisma to taka nieformalna metoda do zmuszania wszystkich do fałszowania wskaźnika czasu reakcji.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza