Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarze"(..)Dwa największe warszawskie centra motocyklowe, które odwiedziliśmy nie dość, że zaskoczyły nas wyjątkowo miłą obsługą (oczywiście po podejściu do sprzedawcy, bo samodzielne zainteresowanie klientem jest ciągle cechą deficytową w naszych salonach) (..)" Brak zainteresowania ze strony sprzedawcy (lub pozorny jej brak) wcale nie musi oznaczać złej obsługi. Osobiście wolę samodzielnie oglądać w sklepie towary a z pomocy sprzedawcy korzystać wtedy kiedy ja sam uznam to za stosowne. Szczerze mówiąc nie lubię kiedy sprzedawca sekundę po moim przekroczeniu progu sklepu od razu atakuje mnie pytaniem: "w czym mogę pomóc?".
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza