Tor Nürburgring bankrutuje
Słynny, o ile nie najsłynniejszy tor świata, niemiecki Nürburgring zbankrutował. A dokładniej uczynił to Nürburgring GmbH, właściciel toru. Wszyscy gorąco liczyli na 13 milionowy zastrzyk Euro z Komisji Europejskiej, ale ci powiedzieli coś w stylu „Nie, może lepiej nie. To takie niebezpieczne. Ktoś może zrobić sobie krzywdę”.
Tor, a raczej kilka jego odcinków nadal będzie działać, ale wszyscy dobrze wiedzą, że to pielęgnowanie uschniętego kwiatka. Są jednak realne i całkiem prawdopodobne szanse na to, aby znalazł się inwestor, który przywróci do życia legendarne „Zielone Piekło”. Póki co rozpocznie się proces pudru i szminki, czyli upiększenie toru, aby potencjalny nabywca uznał go jako atrakcyjny. Miejmy nadzieję, że uzna, bo definitywna śmierć Nürburgring zamknęła by pewien rozdział w historii, który nadal chcemy czytać.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeno k*rwa, a w przyszlym roku chcialem jechac na dni otwarte, poprostu przejechac sie polnocna wstazka ;/
OdpowiedzPodzielił Nurburgring los polskiego Lublina, Rośnie serce w uśmiechu, U Niemców też Ukraina!
Odpowiedz