Tanie paliwo z plastikowych ¶mieci. Opracowa³ je Polak. Czy ten wynalazek zmieni ¶wiat i oczy¶ci ¶rodowisko?
Z 1 kilogram plastiku można wyprodukować 1 litr paliwa. Technologia przetwarzania plastikowych odpadów na paliwa silnikowe powstała w Polsce i została opracowana przez Adama Hańderka.
Firma Handerek Technologies współpracuje z Przemysłowym Instytutem Motoryzacji (PIMOT) w celu wdrożenia technologii. Tylko w 2020 roku w Europie wyprodukowano 367 mln ton plastiku, natomiast biodegradacji ulega jedynie ok. 1 proc. Spalanie takich odpadów jest jedną z najdroższych metod wytwarzania energii i umożliwia odzyskanie zaledwie ok. 20 proc. energii zawartej w plastiku.
Kilka lat temu grupa warszawskich naukowców opracowała nową, ekonomicznie opłacalną metodę przekształcania odpadów tworzyw sztucznych nienadających się do recyklingu w benzynę i olej napędowy spełniające europejskie normy. Zespół wynalazcy Adama Hańderka współpracował z Przemysłowym Instytutem Motoryzacji w Warszawie w celu skonstruowania prototypowego reaktora, który przetwarza popularne tworzywa sztuczne, w tym polietylen, polipropylen i polistyren, na frakcje benzyny i oleju napędowego.
Opracowana metoda wykorzystuje pionowy reaktor z wewnętrznymi radiatorami, które nie są bezpośrednio ogrzewane przez palniki gazowe, ale przez cyrkulujący ciekły nośnik ciepła. Hańderek twierdzi, że pozwala to na precyzyjną kontrolę temperatury powierzchni grzewczej i zapobiega spalaniu surowca na ścianach reaktora — co jest częstym problemem podczas przetwarzania tworzyw sztucznych na paliwo.
Tworzywo sztuczne jest podgrzewane do temperatury crackingu, wytwarzając frakcję węglowodorową o temperaturze wrzenia poniżej 360 stopni Celsjusza, temperaturze krzepnięcia poniżej -20 stopni Celsjusza i krzywej destylacji typowej dla oleju napędowego lub benzyny.
Naukowcy twierdzą, że ta frakcja węglowodorowa nie wymaga dodatkowego, trudnego procesu rafinacji stosowanego w rafineriach przez firmy naftowe. Może być destylowana do frakcji benzynowych, które stanowią bazę dla benzyny, oraz frakcji oleju napędowego, które wymagają jedynie pewnych dodatków wzbogacających.
Uzyskane paliwo zostało przebadane przez Przemysłowy Instytut Motoryzacji w Warszawie, który stwierdził, że spełnia ono wymagania kwalifikacyjne kategorii 4A Światowej Karty Paliw.
Hańderek ma nadzieję, że jego metoda zostanie wykorzystana do pozbycia się odpadów i wygenerowania paliwa. Według polskiego naukowca technologia byłaby w stanie zaspokoić 5 proc. zapotrzebowania Polaków na paliwo. Poza tym metoda mogłaby zostać użyta w ekosystemach odpadów na małą skalę w dużych miastach, z surowym plastikiem zebranym z lokalnych miejsc recyklingu i przekształconym w paliwo do użytku w transporcie publicznym.
Zespół Hańderka otrzymał jakiś czas temu dotację unijną na wdrożenie swojej technologii, natomiast wciąż istnieje problem skali. Rozpoczęcie produkcji paliwa na odpowiednią skalę wymaga gigantycznych środków i współdziałania wielu sektorów biznesu oraz wsparcia państwowego. Tego obecnie brakuje.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze