Ścigacz.pl

Złe wieści dla... w zasadzie wszystkich, którzy w jakimś stopniu pasjonują się motoryzacją. To już niestety pewne, Tor Lublin nie żyje. W kwietniu tego roku cieszyliśmy się, że tor będzie czynny, ale rok 2014 jest ostatnim, w którym obiekt będzie otwarty. Jazdy na torze odbywać się będą wyłącznie do dnia 31.12.2014. Z dniem 1 stycznia 2015 Tor Lublin przestaje istnieć.

Losy miejsca, gdzie tor póki co się znajduje są niepewne. Było wiele dyskusji, kontrowersji i spekulacji, ale fakt, że tor zostanie zamknięty jest nieodwracalny. Wiemy, że okoliczni mieszkańcy byli bardzo niezadowoleni z obecności toru do tego stopnia, ze na jego nawierzchni pojawiły się gwoździste pułapki na motocyklistów. Wiemy też, że w sprawę są zamieszani deweloperzy i że jeszcze nie wiadomo do końca, co powstanie na miejscu toru. Obawiamy się, że może to być centrum handlowe lub osiedle.

Polacy najwyraźniej nie lubią torów. Każdy taki obiekt ma w naszym kraju pod górkę. Zresztą wystarczy przytoczyć zaskakującą wypowiedź Krzysztofa Hołowczyca, aby zrozumieć, że nawet osoby bardzo mocno związane z motoryzacją potrafią zaszokować swoim podejściem.

Jakie jest Twoje zdanie na temat zamknięcia toru? Daj znać w komentarzach.