Posłowie chcą zlikwidować prawo do odmowy przyjęcia mandatu
Zaskarżenie mandatu do sądu zamiast odmowy przyjęcia go - na taki pomysł wpadli posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Zapis pojawił się w poselskim projekcie nowelizacji Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Obecnie, kiedy nie zgadzamy się z nałożonym mandatem, to po prostu możemy odmówić przyjęcia go, a policjant sporządza odpowiednią notatkę i sprawa trafia do sądu. To powoduje, że to funkcjonariusze muszą udowodnić winę ukaranego.
Szkolenie i jazdy testowe dla fanów offroadu! Zapisz się, to już w ten weekend
Już 18 maja 2024 na toruńskim torze motocrossowym odbędzie się event Yamaha Off-Road Day dedykowany miłośnikom jazdy terenowej. W trakcie imprezy obędzie się prezentacja najnowszej Yamahy WR250F, spotkanie i jazdy pokazowe zawodników AF Motors Yamaha Racing Team
ZAPISZ SIĘ TUTAJ ! >>Nowy projekt zakłada, że po otrzymaniu mandatu będziemy mogli go zaskarżyć, co spowoduje wstrzymanie wykonania go. Zapis mówi, że "grzywnę uważa się za nałożoną mandatem z chwilą jego odbioru przez ukaranego". Według nowych założeń, jeśli odmówimy przyjęcia mandatu, to pozostanie on w mocy, a policjant zamieści na druku odpowiednią adnotację . W przypadku odwołania trzeba będzie wskazać, czy zaskarżamy decyzję co do winy, czy co do kary. Zmieni się także postępowanie dowodowe i jeżeli zmiany wejdą w życie, to ukarany będzie musiał zgromadzić i przedstawić dowody na swoją niewinność. O możliwości wprowadzenia takiego rozwiązania pisaliśmy już w listopadzie.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, pomysłodawcy tej zmiany wskazują, że obecnie większość spraw i tak kończy się wymierzeniem kary, więc przeniesienie czynności procesowych na stronę oskarżonego o popełnienie wykroczenia sprawi, że do sądów będzie wpływało mniej odwołań.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeA kolega Darek, tak agitujący za obecną władzą na Scigacz.pl, nie wypowie się w tym temacie? W innym miejscu pisał o ograniczaniu swobód przez rządy lewicowo-liberalne. A tu taki zonk...
OdpowiedzMam gromadzić dowody na swoją niewinność? Chyba ich poj***ło do reszty.
OdpowiedzW praktyce to nie mandat, tylko kara administracyjna, za cokolwiek. A wy dalej siedzicie w domach...
Odpowiedzprzecież wiadomo że nie chodzi o mandaty za wykroczenia drogowe. Chodzi o mandaty za wykroczenia przeciw władzy PiS. A pandemia to jeszcze uwypukla. Cieszcie się że PiS nie wpadł na pomysł aby w ...
Odpowiedz