Namalowali kilka kresek na zakrêcie. Przez trzy lata nie dosz³o do ¿adnego wypadku motocyklowego
Każdy kierowca musi wyćwiczyć umiejętność pokonywania zakrętów, a motocykliści mają w tym względzie więcej kłopotów od kierowców samochodów. Szkoci opracowali prostą metodę, która w przeciwieństwie do systemów kar i policyjnych obserwacji, rzeczywiście zapobiega wypadkom jednośladów.
Projekt o nazwie PRIME został wdrożony na 22 zakrętach dróg zachodniej Szkocji i funkcjonował przez trzy lata. Nowe oznaczenie dróg zaprojektowane specjalnie z myślą o motocyklistach to wynik współpracy organizacji Transport Scotland, Road Safety Trust, BEAR Scotland, pod przewodnictwem profesora Alexa Stedmona z Uniwersytetu w Nottingham.
Zasada działania tego rozwiązania jest bardzo prosta. Na testowych odcinkach dróg namalowano dodatkowe pasy, które kierują motocyklistę w obszar jezdni, którym powinien pokonać zakręt.
Okazuje się, że ten pomysł doskonale się sprawdza. W czasie trzyletnich testów 22 oznaczonych zakrętów specjalne odcinki dróg pokonało łącznie 32 tys. motocyklistów. Badanie wykazało, że motocykliści zmniejszają prędkość, poprawiają swoje położenie na podejściu do zakrętów, jak i w trakcie skrętu, oraz wykazują lepsze zachowanie podczas hamowania.
Co najciekawsze, nie mówimy przecież o żadnym rodzaju programu szkoleniowego czy kosztownych systemach prewencji, np. odcinkowego pomiaru prędkości, ale o zestawie prostych znaków drogowych i oznaczeń. Ostateczne wyniki są imponujące. Przez trzy lata testów na próbnych odcinkach nie doszło do żadnych kolizji z udziałem motocyklistów.
Wychodzi na to, że wystarczyło wykorzystać znaki drogowe i oznaczenia w kształcie strzałki przed zakrętami, aby "pchnąć" motocyklistów w kierunku środka pasa ruchu, zachęcając do bezpiecznego pokonania łuku drogi, co redukuje również ryzyko wtargnięcia na pas ruchu pojazdów jadących z naprzeciwka.
Projekt PRIME zdobył nagrodę dla najlepszego programu bezpieczeństwa drogowego roku oraz nagrodę specjalną UK Transport Awards. Po ogłoszeniu wyników testów Ian Stewart, przedstawiciel BEAR Scotland, firmy ds. utrzymania i zarządzania drogami w kraju, powiedział: "Ten projekt ma potencjał, by być niskokosztowym, wysoce korzystnym programem poprawy bezpieczeństwa drogowego, który pomoże zmniejszyć liczbę wypadków motocyklowych na naszych drogach".
Teraz system będzie testowany w całym kraju. Czy trafi również na drogi kontynentalnej Europy, w tym Polski?
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeA nie da³oby siê napisaæ na czym ten pomys³ polega? Co to za linie? Jak dzia³aj±? Co daj±?
OdpowiedzChodzi o to, ¿e jak jedziesz w ³uku w przechyle, zbyt blisko ¶rodka jezdni, to i mo¿e owszem, ko³a motocykla znajduja sie na Twoim pasie ruchu, ale g³owa ju¿ na przeciwnym. A z obserwacji widze w³asnie, ze bardzo duzo motocyklistów w³asnie kurczowo trzyma sie ¶rodka jezdni, nie wiadomo po co.
Odpowiedz