Motocyklista wleciał w traktor
Ciężki sprzęt rolniczy. Bardziej niebezpieczny niż myślisz.
Jeździsz sobie spokojnie swoją offroadówką po wielkiej, otwartej przestrzeni. Wyskakujesz z hopy, lecisz, patrzysz, a tam... traktor. Możesz jedynie się modlić, do kogokolwiek się modlisz, bo w zasadzie już nic nie da się zrobić. Bohater filmu po prostu wleciał, tak, wleciał w traktor, co poskutkowało okropnym dzwonem, wysadzeniem z motocykla i złamanym nadgarstkiem. Wniosek? Patrz przed siebie, spójrz dwa razy - sprzęt rolniczy jest wszędzie!
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeTam na polu a u nas na drodze i to wojewódzkiej takiego się da spotkać. Kiedyś mało co nie wpakowałem się w heder. Kombajniście nie chciało się go złożyć i jechał sobie zajmując dwa niemal pasy. Po...
Odpowiedzdo ciągnika podłączony jest wał pewnie w celu utwardzenianawierzchni toru
Odpowiedznie sądze żeby mógł dostrzec ten ciągnik wczesniej także wnisoek nadaje sie do wepchnięcia krowie w du*e
OdpowiedzMotocyklisci sa wszedzie, nawet na twoim polu :)
OdpowiedzNo niestety, rdzenni mieszkańcy Afryki najlepiej sprawdzają się przy zbiorze bawełny. Oddanie Afroafrykańczykowi do reki traktora musiało się tak skończyć.
OdpowiedzA ty i tak zwalisz na traktor :O
OdpowiedzAż mu coś chrupło... nie zazdroszczę, ale to już tradycja przejeżdżają traktorami na skróty przez rzeki traktor porywa facet się topi, bo niestety nie chce się nadrobić 2-3 KM
Odpowiedz