Kiedy polscy majówkowicze będą spędzać czas na grillowaniu, na torze Jerez będzie odbywała się mordercza walka w klasie królewskiej, która jak już wszyscy wiemy, w tym sezonie jest wyjątkowo ekscytująca. Wszystko za sprawą panów Rossi, Pedrosa, Marquez i Lorenzo. Vale po niezbyt spektakularnym występie na COTA będzie miał szanse odbić się nieco w górę w klasyfikacji i z pewnością zaatakuje podium. Problem w tym, że podobne plany ma pozostałą trójka. Lorenzo ze swoim zabójczym dla rywali stałym tempem nie pozwoli zepchnąć się na niższą pozycję.

Spodziewajmy się także walecznej postawy zespołu Repsola, Pedrosy i Marqueza, którzy już udowodnili, że nie tylko potrafią stanowić realne zagrożenie, ale także zapewnić niesamowite emocje. Marquez z pewnością będzie chciał powtórzyć swoje zwycięstwo w USA. W dobrych humorach na Jerez będą ścigali się też Bradl i Crutchlow, którzy w ostatnim wyścigu uplasowali się na wysokich pozycjach. Będziemy tez mieli okazję zobaczyć, czy team Ducati nadal będzie utrzymywał stałe pozycje bliżej środka stawki, czy w końcu Haydenowi i Dovizioso uda się przebić  wyżej. To wszystko już w ten weekend!