Kradzież motocykla w kilkadziesiąt sekund
Zobaczcie ile czasu zajmuje kradzież „dobrze" zabezpieczonego motocykla
Kupując ogromne kłódki i grube łańcuchy antykradzieżowe do swoich motocykli, myślimy, że nasz ukochany jednoślad jest już bezpieczny, a potencjalni złodzieje będą omijać go szerokim łukiem, poszukując łatwiejszego łupu. Jednak tak naprawdę to tylko złudzenie i oszukiwanie samego siebie. Na niżej zamieszczonym filmiku możecie zobaczyć sprawną kradzież motocykla, zarejestrowaną przez kamerę, monitorującą parking.
Trzem mężczyznom, wyposażonym w busa i duże szczypce do cięcia drutu, udało się odjechać z motocyklem po zaledwie jednej minucie i szesnastu sekundach. Samo przecięcie łańcucha nie zajęło więcej, niż kilkanaście sekund.
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzeBanda pie######ch łobuzów!
OdpowiedzBanda pie######ch łobuzów!
OdpowiedzPolitycy takiego prawa nie uchwalą, bo oni dbają tylko o słupki (czyli sondaże)! A jak prawo było by prostrze ale ostrzejsze, bo wielu by chciało mieszkać w takim kraju!
OdpowiedzMój rekord to okolo 30 sekund na zaladowanie gsr 600 A tak zawsze ponizej minuty i moj
OdpowiedzDebil. Tyle powiem...
OdpowiedzPrawo Jungli
OdpowiedzTo chyba Polacy...? Fajną furę zwinęli, wkurzające!
Odpowiedz