Konfiskaty pojazdów, s³one mandaty, a pijani jak je¼dzili, tak je¿d¿±. Policja ³apie ¶rednio ponad dwustu ka¿dego dnia!
Policja podała dane dotyczące pijanych kierowców. Chodzi o pierwszy kwartał bieżącego roku. W ciągu trzech miesięcy drogówka zatrzymała 19 204 zmotoryzowanych na podwójnym gazie.
Oznacza to, że każdego dnia na drogi wyjeżdżało ponad 200 pijanych, a przecież mówimy jedynie o przypadkach ujawnionych w trakcie kontroli drogowych.
Szkolenie i jazdy testowe dla fanów offroadu! Zapisz się, to już w ten weekend
Już 18 maja 2024 na toruńskim torze motocrossowym odbędzie się event Yamaha Off-Road Day dedykowany miłośnikom jazdy terenowej. W trakcie imprezy obędzie się prezentacja najnowszej Yamahy WR250F, spotkanie i jazdy pokazowe zawodników AF Motors Yamaha Racing Team
ZAPISZ SIÊ TUTAJ ! >>Chociaż powyższe statystyki wskazują, że problem z nietrzeźwymi kierowcami wciąż istnieje, sytuacja nieznacznie się poprawia. W 2023 roku po pierwszym kwartale policja miała na koncie 20 547 pijanych kierowców. Różnica to 1343 osoby.
Niechlubny rekord zatrzymań kierowców pod wpływem alkoholu padło 9 marca br. Tego dnia (sobota) mundurowi zatrzymali aż 401 nietrzeźwych. Był to jednocześnie najgorszy weekend pomiarów, bo łącznie z poniedziałkowym porankiem, policja ujawniła aż 1322 osoby, które w wydychanym powietrzu miały ponad 0,2 promila alkoholu.
Statystyki policji potwierdzają problem znany od lat. Na drogach pojawia się więcej pijanych kierowców w weekendy i dni wolne od pracy. Bardzo źle wyglądają również poniedziałkowe poranki, co oznacza, że wiele osób wsiada za kółko pomimo faktu, że jeszcze nie są zupełnie trzeźwi.
Przypomnijmy jeszcze kary, jakie obowiązują za jazdę na podwójnym gazie. W przypadku zatrzymania po spożyciu alkoholu, czyli od 0,2 do 0,5 promila we krwi, mandat wyniesie co najmniej 2500 zł. Za stężenie powyżej 0,5 promila zmotoryzowany może zapłacić od 5 tys. do 60 tys. zł. W obu przypadkach na konto trafia też 15 punktów karnych.
W połowie marca kary dla pijanych kierowców stały się znacznie dotkliwsze, bo zaczęła obowiązywać konfiskata pojazdów dla osób mających we krwi powyżej 1,5 promila alkoholu. Ryzyko utraty pojazdu objęło także pijane osoby (0,5 do 1 promila), które w tym stanie spowodują wypadek. Tylko w dniach od 16 do 18 marca policja skonfiskowała 60 pojazdów.
Ale wielu prawników oraz ekspertów alarmowało, że przepisy dotyczące konfiskaty są za mało precyzyjne i… niesprawiedliwe, bo dlaczego osoby posiadające drogie pojazdy mają tracić więcej, niż właściciele starych maszyn o niewielkiej wartości rynkowej? Pojawiły się również wątpliwości dotyczące wspomnianego już przechowywania pojazdów i kosztów dla podatników.
Teraz dowiadujemy się, że do wykazu prac legislacyjnych rządu trafił właśnie projekt zakładający nowelizację kodeksu karnego. Ministerstwo Sprawiedliwości zaproponowało, aby zrezygnować z obligatoryjnego orzekania przepadku pojazdu mechanicznego sprawcy na rzecz jego fakultatywności.
Kolejna zmiana to wyłączenie możliwości orzeczenia przepadku maszyny, gdy będzie to niemożliwe lub niecelowe, na przykład z powodu jego zbycia, utraty, zniszczenia lub znacznego uszkodzenia, oraz w sytuacji, gdy nie stanowi wyłącznej własności sprawcy. W takich przypadkach sąd będzie orzekał nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze