KTM Baja 690 pustynny przecinak
Austriacki producent prawdziwych terenówek szykuje kolejne cacko wyłącznie dla zaawansowanych
Rajd Baja 500 w Kalifornii jest nie mniej morderczy dla sprzętu, co Dakar. Tak naprawdę jest to tylko skrócona wersja rajdu Baja 1000. W tegorocznym Baja 500 na fabrycznie przygotowanych KTM-ach wystartują Cyril Despres i Chris Blais. Rajd Baja 500 odbędzie się w dniach 31 maja-3 czerwca i będzie chrztem bojowym dla jeszcze prototypowego motocykla KTM Baja 690.
Nowy motocykl do czystego off roadu będzie, jako pierwsza wyczynówka KTM-a, wyposażony w najnowszą jednostkę LC4 o pojemności 690ccm, która jak dotąd gra jedynie w trzewiach KTM 690 Supermoto. To, jak motocykl przetrwa próbę, zadecyduje w jakiej formie trafi w przyszłości do zwykłych klientów. Wiadomo już teraz, że poza nowym silnikiem przyszły model będzie wyposażony jedynie w najlepsze elementy zawieszenia marki WP i resztę podzespołów nie mniej renomowanych producentów. Ma to być po prostu kolejna maszyna KTM, zbudowana według filozofii „Ready To Race", czyli sprzętu raczej dla prawdziwych wyczynowców.
Zdjęcia: informacja prasowa KTM
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeTo tylko KTM nie ma to jak rasowy Husaberg Fe 650 na silniku z wymienną tuleja silniki KTM są podług o kilka lat cofnięte w postępie a reszta wyposażenia jest praktycznie taka sama z tym że wersje ...
OdpowiedzJeśli to ten sam silnik co w 690 SM to ma pojemność 654 ccm a nie 690.
Odpowiedz