GPX GTM250R wygl±da ¶wietnie, ale do Polski bêdzie ciê¿ko go ¶ci±gn±æ. Musia³by p³yn±æ dwa miesi±ce
Firma GPX została założona w 2007 roku w Tajlandii, ale motocykle nie powstają w rodzimym kraju, tylko w Malezji, wysiłkiem Mofaz Group.
GPX oferuje zróżnicowaną gamę motocykli inspirowanych stylem retro i sprzedawanych pod różnymi markami. Najnowszym dodatkiem do ich oferty jest GTM250R, model zaprojektowany specjalnie na rynek japoński.
GTM250R jest następcą modelu Gentleman Racer 200, który był nie tylko bardzo przystępny cenowo, ale wyróżniał się stylową estetyką neo-retro cafe-racera. GTM250R zachowuje główne cechy swojego poprzednika, w tym inspirowaną stylem retro osłoną reflektora, opływowym kształtem, zbliżonym wyglądem zbiornika paliwa.
Na froncie technologicznym GTM250R stanowi znaczący postęp w porównaniu do swojego poprzednika. Przede wszystkim zastąpiono gaźnikowego singla o pojemności 197 cm3 występującego w modelu Gentleman Racer 200, na jednocylindrowy silnik o pojemności 250 cm3 z wtryskiem paliwa. Wzrosła również moc, która w GTM250R wynosi 20,4 KM.
Choć GTM250R nie został zaprojektowany do testowania mocy, 20 koni mechanicznych powinno wystarczyć do szybkich przejazdów w mieście. Motocykl waży 148 kilogramów na sucho i blisko 160 kilogramów z pełnym zbiornikiem paliwa.
Pomimo wyższej mocy, wiele pozostałych elementów motocykla wzięto wprost z poprzedniego modelu. GTM250R jest wyposażony w 17-calowe koła ze szprychami i oponami przeznaczonymi do jazdy szosowej, wspierane przez odwrócony przedni widelec i tylny monoshock z regulacją napięcia wstępnego.
Warto zauważyć, że motocykl jest wyposażony w podwójne przednie hamulce tarczowe montowane radialnie, co wydaje się przesadą w przypadku motocykla tej wielkości, wskazując na wybór projektu podyktowany bardziej estetyką niż koniecznością.
Niestety GPX GTM250R jest dostępny wyłącznie w Japonii, na dodatek to seria limitowana, bo przewidziano zaledwie 150 sztuk. Limitowany model oferowany jest w kolorach czerwonym, czarnym i żółtym. Entuzjaści gotowi lecieć do Japonii po ten model, będą musieli przeznaczyć na zakup 566 500 jenów, co w przybliżeniu wynosi około 15 800 złotych.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze