tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Freestyle Heroes: emocjonujący spektakl w Krakowie. Zawodnicy wykonali historyczne tricki
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Freestyle Heroes: emocjonujący spektakl w Krakowie. Zawodnicy wykonali historyczne tricki

Autor: Informacja prasowa 2024.02.19, 10:12 Drukuj

W sobotni wieczór, w Tauron Arenie Kraków sześć tysięcy osób oglądało Freestyle Heroes - wyjątkowy spektakl sportów akcji, który ani przez chwilę nie pozwalał na nudę. Wysokie loty nad poprzeczką, skoki z wysokości jedenastu metrów, ewolucje na motocyklach, quadach, rowerach, hulajnogach i rolkach. To wszystko połączone z muzyką i pirotechniką z pewnością na długo pozostanie w pamięci kibiców. Podobnie jak pierwsze, wykonane przez Polaka potrójne salto w tył na BMX-ie.

Już przed 17:00 kibice zaczęli tłumnie przybywać do Tauron Areny Kraków, by jeszcze przed startem widowiska spotkać się z zawodnikami, zdobyć ich autografy i zrobić pamiątkowe zdjęcia. Była to też okazja, by przyjrzeć się z bliska wszystkim najazdom i skoczniom, na których później główni bohaterowie wieczoru prezentowali swoje umiejętności. Największe wrażenie robiła siedmiometrowa wieża, z której startowali sportowcy na pojazdach bez silników.

NAS Analytics TAG

Na samym początku organizatorzy przygotowali dla kibiców małą niespodziankę. Wyłowili z tłumu chętnego, który na rowerze chciałby zmierzyć się ze skocznią. "Przypadkowym" widzem okazał się Bartek Obukowicz, jeden z najlepszych zawodników rowerowych w Polsce, który obecnie pracuje jako trener z wieloma perspektywicznymi sportowcami.

Emocje od tego momentu szybko rosły. W pierwszej części Freestyle Heroes, na zmianę, swoje umiejętności prezentowali zawodnicy na motocyklach FMX oraz quadach, specjaliści od rowerów MTB i BMX, a także hulajnóg i rolek. Ewolucje wykonywane w powietrzu wzbudzały fale oklasków i podrywały kibiców z miejsc, ale to wciąż była tylko rozgrzewka. Przed przerwą Szymon Godziek, Patryk Teul, Wiktor Samojlik i Bartek Zięcina spróbowali swoich sił w… skoku wzwyż. Zaczęło się od ustawienia poprzeczki na siedmiu metrach. Dwóch pierwszych, z wymienionych, pokonało wysokość 10 metrów i zabrakło im niewiele, by jako pierwsi w Europie przefrunęli jeszcze pół metra wyżej.

W drugiej części show zrobiło się jeszcze ciekawiej, bo można było zobaczyć skok na tandemie bez hamulców oraz lot na trzykołowcu, który dodatkowo był pozbawiony jakiegokolwiek napędu. Paweł Stachak, Bartek Zięcina i Wiktor Samojlik podjęli następnie próbę skoku z podnośnika. Ostatni z wymienionych, najmłodszy w stawce (zaledwie 16 lat) dwukrotnie próbował swoich sił z 11,5 metra i za każdym razem był o włos, by ustać lądowanie.

Kiedy publiczność była już rozgrzana do czerwoności, przyszedł czas na super trick, czyli numer popisowy każdego z uczestników. Fenomenalne umiejętności prezentował ceniony na całym świecie Szymon Godziek, ale show skradł Patryk Teul, który jako pierwszy w Europie wykonał potrójne salto w tył na rowerze BMX. Wylądował je w drugiej próbie. To wydarzenie, będące wisienką na torcie, wprawiło w euforię zarówno widzów, jak i wszystkich sportowców.

Warto również wspomnieć, że młody Wiktor Samojlik był bliski wykonania tricku o nazwie "Backflip with bikeflip", czyli salta w tył, po którym następuje również obrócenie roweru. Taką ewolucję potrafi wykonać tylko jedna osoba na świecie.

Zwieńczeniem wieczoru był spektakularny wyjazd na przeszkody wszystkich zawodników równocześnie. Motocykliści i quadowcy latali z ramp równocześnie z zawodnikami na rowerach, hulajnogach i rolkach. Towarzyszyła im niesamowita gra świateł oraz pirotechnika, tworząc iście spektakularny finał.

- To było nasze najlepsze show w dotychczasowej historii. Z każdym rokiem uczymy się, poprawiamy i doskonalimy. Sześć tysięcy osób było dziś świadkami fantastycznego wydarzenia z trickami z najwyższej półki, których sami się nie spodziewaliśmy. Mieliśmy w końcu wylądowany potrójny backflip Patryka Teula, czy poprzeczkę przeskoczoną na wysokości dziesięciu metrów! Drop Wiktora, z jedenastu i pół metra był może nieustany, ale sam fakt, że ten szesnastolatek odważył się skoczyć z rowerem z takiej wysokości to już ogromny wyczyn - podsumował Wojciech Tandeck, organizator Freestyle Heroes.

Freestyle Heroes z pewnością na długo zostanie zapamiętane przez krakowską publiczność. Kolejna, siódma edycja tego wyjątkowego spektaklu została zaplanowana na 21 września 2024 na Atlas Arenie w Łodzi. Organizatorzy zapowiadają również, że powrócą pod Wawel w przyszłym roku z kolejną dawką emocji i sportowym spektaklem, który nagina prawa fizyki.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę