Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzewszystko co potrafią mądrale z popowa to dużo i bez sensu gadać oraz chwalić się jakiego to nie robią porządku z konkurencją. uważają się za lidera rynku importu jednośladów z chin a tak naprawdę to są jedynie liderem wśród awaryjności sprzętu, badziewia jakie sprzedają. to dzięki ich polityce klienci boją się zakupu skutera czy quada produkcji chińskiej, dlaczego??? bo sprzedają najtańszą tandetę z metką made in china, w której łamią się ramy i zacierają silniki a przez to dostaje się po d*** wszystkim importerom chińszczyzny -nawet tym, którzy importują naprawdę dobre jakościowo pojazdy produkcji chińskiej.
Odpowiedzno to są świete słowa. Trudno przekonać klienta do zakupu chińskiego pojazdu, gdy miał "spotkanie" z najniższą jakością. Dla wielu klientów "ten sam" skuter w cenie 1900 a 2800 to nie różnica wynikajaca z prowizji sprzedawcy, ale całe szczescie z jakosci materiałów. Niestety jedyną osobą która na tym skorzysta bedzie klient, u którego to zaowocuje bliższą znajomością z psychoterapeutą
Odpowiedz