Atacama Rally - pustynny labirynt pełen pułapek
rajd atacama
Pierwszy dzień maratonu na Atacama Rally okazał się dużym wyzwaniem nie tylko ze względu na przymus wyjątkowej dbałości o sprzęt, ale również bardzo skomplikowaną nawigację. - Przez ponad cztery godziny ścigania byłem piąty, czwarty, trzeci, drugi i przewodziłem stawce. Każdy z popełniał błędy nawigacyjne, więc co chwilę następował zwrot sytuacji i zmiana lidera. Nasze zmagania z powietrza musiały prezentować się bardzo efektownie - powiedział Rafał Sonik.
2019-09-06 15:32:00