Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeno właśnie chyba nie do końca. Jak jeździł z Vale 2 lata temu to Rossi był tym "zimnym draniem" który na torze nie miał litości. a Lorenzo często był tym poszkodowanym. I chyba też próbował się jakoś pogodzić z Rossim, ale ten nie bardzo chciał.. (oczywiście jeśli mnie pamięć nie myli)
Odpowiedzpopieram, i nigdy nie skarżył się i nie narzekał na uczciwą i twardą walkę ( jak np wasz ukochany stoner)
Odpowiedzstoner jak stoner ale rossi tez raczej nalezy do placzusiów i marudzących - lorenzo jest raczej po stronie tych twardszych...
Odpowiedz