Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzekiedyś ktoś powiedział ze motocykliści dzielą się na dwie grupy. Na tych co już leżeli, i tych co JESZCZE nie :) Licząc wszystkie gleby które miałem z pojazdem napędzanym silnikiem to było ich chyba z 6 (z czego 4 z prędkości mniejszej niż 5 km/h, jedna przy hamowaniu na mokrym przed samym zatrzymaniem i jedne wylecenie z zakrętu przy 70 km/h). Praktycznie żadnych obrażeń poza siniakami i skasowanym motocyklem. Ale znam takiego co 3 razy przywalił (nie z jego winy) i trzy razy z tego powodu spędzili trochę czasu w szpitalu.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza