Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeheh najlepsze jest że miałem podobną sytuację... wymusiła mi pierwszenstwo kobieta skrecając w lewo i przecinając mój pas ruchu, przy czym nie była to krzyżówka tylko skręt w leśną drogę, poza terenem zabudowanym, idealna widoczność. Leciałem około 130km/h (na gsxrze to i tak predkosc spacerowa) i jakies 50m przede mna kobieta pojawiła się na moim pasie ruchu... nie było szans na uniknięcie kolizji... policja uznałą moją wine "bo jechałem za szybko"... czy to jest sprawiedliwe? jak widzimy ze jakiś motor w tle zapier... to mozemy mu spokojnie wyjechac bo i tak będzie jego wina? Ja niestety nie miałem pieniędzy żeby się sądzić....
OdpowiedzNIe Ciebie, jednego uznano winnym w takiej sytuacji. Mojego kumpla, po bardzo podobnym zdarzeniu takze uznano winnym.
Odpowiedzniestety polskie prawo w przeciwieństwie do amerykańskiego nie uznaje czegoś takiego jak precedensy. a szkoda, bo dzięki takiej rozprawie jak wałęcy motocykliśmi mieli by sądowy oręż do wali z wymuszaczami pierwszeństwa a tak to...
Odpowiedzniestety polskie prawo w przeciwieństwie do amerykańskiego nie uznaje czegoś takiego jak precedensy. a szkoda, bo dzięki takiej rozprawie jak wałęcy motocykliśmi mieli by sądowy oręż do wali z wymuszaczami pierwszeństwa a tak to...
OdpowiedzI to jest właśnie to o czym pisałem...;)
Odpowiedz