Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 23
Pokaż wszystkie komentarzebuahaha. wole "debila" ktory jedzie bez blach 150 przez zabudowany, ktory liczy sie z tym co moze sie wydarzyc. niz bezmozga ktory wyprzedza na skrzyzowaniu i uderza w samochod w ktorym ja bylem pasazerem. pieknie nas wtedy obrocilo bardzo pieknie ;) do dzisiaj pamietam kawakli szkla ktore sanitariusz wyciagal mi z plecow :D na drogach najlepiej poruszac sie ciezarowka. bardzo bezieczne auto i wszyscy zaraz czuja mores :D pozdrawiam myslacych na drodze.
Odpowiedzwolisz jadącego 150 który wie co sie moze wydarzyc? koles na pewno wiedzial co sie moze wydarzyc, skoro wjechał w stojacy radiowóz. gratuluje mu refleksu. Jestem za tym, zeby wlasnie takich ludzi lapali. Co byście nie napisali, szybkosc to nie jest nic co powiększy rozmiary tego, co macie w portkach. szybkosc moze wam to najwyzej skrocic. lubicie niebezpieczną jazde, nie narazajcie innych (jak ten tutaj, powodujac niebezpieczenstwo na przejsciu dla pieszych. w kompleksach pomaga psycholog, ewentualnie zawsze mozna wezwac supermana, on zawsze pomaga w dobrej sprawie, hehehe.
OdpowiedzMoim zdaniem temat jest zbyt obszerny aby się skupiać na jednym przykładzie ! Chamstwo jest ze strony "puszki" zauważalne bardzo często a to dla tego że nie wszyscy mogą się pogodzić z tym że ktoś wyprzedza jego super autko bez żadnych problemów. Moim zdaniem to żałosne. Oczywiście nie można powiedzieć że tylko kierowcy 4 kółek nie umieją się zachować bo często i motocykliści przeginają pałę ... Dlatego twierdzę ze jest to temat zbyt obszerny żeby skupiać się na jednym przykładzie. Pozdrawiam wszystkich "dawców" szerokości !
Odpowiedz