Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeZgadzam się z autorem, umiejętności i wyobrażanie są chyba najważniejsze do "jazdy" motocyklem. Tych rzeczy da się i trzeba ciągle rozwijać, co w efekcie daje więcej odczucie, że JA kieruję motocyklem a nie motocykl ze mną. Ale i uznaję, że każdy ma prawo cieszyć się z tego co mu dostarcza satysfakcję, czy to jest "moto-cyborg", skuterek chiński albo eksponat z ubiegłego stulecia. Za młodości przez 14 lat jeżdziłem CZ-175 sport (477) a od kilku lat BMW-K75. Docenię rozwoju techniki, ale co innego wymaga jazda na torze, i co innego jazda na co dzień w ruchu dwukierunkowym na drogach publicznych. LWG
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza