Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeZacznijmy od tego,że jak na razie pojazdy elektryczne nie są ekologicze; żadne lobby tego nie zmieni.A onanizującym sie nad kwestią ekologii tych pojazdów polecam rozszerzyć krąg swych wniosków również o kwestie energochłonności produkcji,zużycie specyficznych materiałów oraz specjalną utylizację,o wyprodukowaniu samej energii do ładowania nie wspomnę.Odrębną kwestią jest faktyczna zmiana w prawie uwzględniająca nowości i trendy na rynku tylko proszę nie nazywać ich błędnie ekologicznymi😊
OdpowiedzZajmuje się rowerami i motorami elektrycznymi własnej konstrukcji od kilku lat i to co mówisz jest śmiechu warte! Koszt ładowania akumulatora 52Ah to około 2 zł, a starcza on na ponad 200km jazdy. Ciekawe jak się ma emisja spalin samochodu do poboru energii elektrycznej za 2 zł? Przeciętny użytkownik wykorzystuje ten sam akumulator przez kilka lat zanim wymieni na nowy (który oddaje się za darmo do utylizacji). Idź się Pan doucz bo brednie Pan gadasz!
OdpowiedzJak już koledzy wspomnieli.. energię pozyskujemy nie tylko z węgla obecnie. Druga sprawa, sprawność elektrowni i silnika elektrycznego jest wyższa niż spalinowego. A co do energii zużywanej przy produkcji.. sorry.. ale spalinowe też trzeba wyprodukować, a są bardziej skomplikowane i często większe (sprawność), przez co do ich wyprodukowania trzeba nie tylko więcej materiałów i energii, ale i czasu.
OdpowiedzA ja polecam rozszerzyć krąg źródeł czerpania wiedzy o świecie, bo wiadomości od kolegów spod budki z piwem nie koniecznie muszą być na czasie. Wyobraź sobie że od paru lat ludzkość dysponuje technologiami produkcji energii ze źródeł innych niż paliwa kopalne i udział ich szybko rośnie a ceny spadają!!!
OdpowiedzDwie kwestie .Ekonomia i powiązania całej gospodarki od paliw kopalnych.a konieczność z wyprzedzeniem przygotowania alternatywy na wypadek wyczerpania tych zródeł. Z ekologicznego punktu widzenia to pojazd spalinowy ma jeszcze inne elementy które się zużywają i zatruwają teren gdzie jest użytkowany. Opony i pył z klocków hamulcowych. To prawda że zastąpienie żródła napędu ze spalinowego na elektryczny to tylko cześć rozwiązania problemu. Trzeba by przekonać kilka miliardów ludzi że jedynym modnym środkiem transportu jest wózek elektryczny,a jak wiemy to jest niemożliwe ,przynajmniej na razie..Po wojnie się zmieni
Odpowiedz