Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeZ tego co widziałem to punkty kontrolne były ustawione w dość trudnych miejscach więc skoro kilka sobie ominął to nic dziwnego że dojechał w ogóle do mety :) równie dobrze od razu ze startu mógł pojechać na metę :)
OdpowiedzKolego nie mówię o punktach kontrolnych tylko o tabliczkach kierunkowych które tam prowadzą (no wiesz te małe strzałki które łatwo zabrać do domu na pamiątke). po zatym gdybyś znał Dzikiego to byś wiedział żę on się raczej nie boi trudnych miejsc.
OdpowiedzRozumiem że to ten "słynny" Dziki ze Szczyrku??
Odpowiedzto właśnie on:)
Odpowiedz