Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 36
Pokaż wszystkie komentarzeWitam wszystkich motocyklistow rok temu mialem wyzej wymieniony problem... bylem na kupnie swojego wymarzonego Hornetka i wchodze oczywscie na najpopularniejszy serwis aukcyjny"......." i szukam, szukam, i....jest.Chcialbym zaznaczyc ze jestem dosc mlody (19lat) i z racji wieku budzet nie byl nieograniczony i znalazlem egzemplarz ktory na zdjeciach zaznaczam na zdjeciach mi sie spodobal zaznaczam na ze tylko na zdjeciach i w tresci ogloszenia... Oczywiscie naglowek ze igielka ze piekny i tego typu duperele jeszcze skusil mnie sportowy wydech o ktorym pozniej. Telefonuje do czlowieka i mowie mu ze szukam ladnego i przede wszystkik oryginalnego w pelni motocykla i ze prowadze wraz z ojcem serwis motocyklowy i znam sie na motocyklach i ze nic sie nie ukryje i dodatku znegocjowalem cene i zapewnilem ze jesli bedzie wszystko ok to place i odjezdzam. Zrobilem ponad 600 km w jedna strone i co zastalem koles obrocil motocykl w bardzo tajemniczy sposob bo na stopce, dalej zbiornik plastiki malowane na pokrywach silnika slady po papierze sciernym sportowy wydech jest ale ... zamocowany na elastycznym zlaczu do wydechow samochodowych wykonany z takiej jakiejs siatki czy jeszcze innego gowna... i co najlepsze w idealnym motocyklu pekniete lusterko zapytacie ktore?? ....LEWE przeciez to taki szczegol ...Spedzilem u czlowieka doslownie 3 minuty i powiedzialem ze nei chce tego motocykla po czym on sie mnie spytal czy chociaz nie chce sie przejechac ja majac 18 lat (wtedy) i nie przejezdzone pol sezonu(poprostu chcice na jazde jak chu....) grzecznie podziekowalem bo takimi trupami to ja nie jezdze...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza