Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 24
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Ja niestety nie mam udanych wspomnień z gpz 500S kupiłem model z 92r. w 99roku i niestety rozsypało mi się koło magnesowe po przebiegu ok 3000 km i się zaczeło większość czasu przestał w garażu uszkodzone miał przez zmielone magnesy panewki na wale głównym uszkodzone wałki rozrządu. Szkodabo tobył fajny motorek a wsumie jest bo do dziś trzymam go w garażu :} Pozdr.
OdpowiedzNo niestety o pewnych wadach trzeba wcześniej poczytać i zapobiec np. rozsypkę koła magnesowego można zabezpieczyć zanim coś poważniejszego się wydarzy, jest to niewielki koszt i bardzo skuteczny sposób (przykleja się magnesy)...ja zrobiłam i do dzisiaj jeżdżę bez zastrzeżeń. Szkoda, że moto w garażu się marnuje, bo naprawdę byłby fajny. Pozdr.
OdpowiedzZgadza się ale na początku lat 90 gdy go kupiłem nikt nie wspominał o tej wadzie, nie było takich fajnych forów internetowych gdzie można było poczytać o wadach i zaletach ex500 wszędzie chwalono, a okole magnesowym nie było nawet wzmianki :(
OdpowiedzNo tak...nie spostrzegłam pędzącego pociągu czasu...trochę się pozmieniało przede wszystkim w przekazie informacji.
Odpowiedz