Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeWitam. Dlaczego autor pisze, że "lwią część chłodzącej roboty nadal odwala wiatr"????? Dlatego że cylindry są chłodzone na większej powierzchni powietrzem? W silniku najbardziej grzejącym się elementem jest głowica, więc tzw. "wiatr" nie robi tej "lwiej" części roboty. W tym silniku chłodzenie odbywa się również przy pomocy oleju a chłodzenie wiatrem w tym przypadku jest raczej kwestią marketingu. Górnolotne porównania bez poparcia w praktyce, nie umiemy - nie dowcipkujemy.
OdpowiedzMożna to łatwo sprawdzić zostawiając pracujący silnik na postoju. Jeśli temperatura nie będzie rosła ponad normę to chłodzenie wiatrem jest faktycznie dla picu.
OdpowiedzMoim zdaniem silnik jest chłodzony powietrzem ale na postoju te chłodzenie cieczą której jest wprowadzone do tego silnika zapobiega nadmierenu nagrzaniu się jego, bo jeżeli by nie było cieczy silnik by się zachowywał tak jak mówi SNICK po prostu łapał by temperaturę
Odpowiedz