Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeW/g mnie od razu kładł, nie słychać by hamował. Ale istotnie dużo szczęścia... Oby i nam sprzyjało ;)
OdpowiedzJak to "kładł"...wyjaśnisz? Większość przypadków z "kładzeniem" motocykla to hamowanie w panice przodem na max'a. Chłopak zaczął hamować, ale za bardzo. Było zimno, widać ludzi opatulonych. Gumy zimne. Przesadził i tyle. Moto ledwo doskrobało się do furmanki. Na kołach na pewno by się wyrobił.
Odpowiedz