Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeW Starszych Ducati Superbikach ( nie pamiętam czy w Monsterach też), podnóżka była typu samoskładajka, można było odpalać motocykl na bocznej podnóżce i spokojnie zakładać kask, rękawice ect.., potem moto do pionu, a podstawka sama się składała, i sruuu. Jeśli ktoś przerobił na szybko ( jest taka możliwość), i zapomni, to odjedzie z rozłożoną i będzie gleba( i tak pewnie było), właściwa przeróbka wymaga większej ingerencji w zapłon, a w nowszych Ducati jest zabezpieczenie, moto nie odpali i nie odjedzie z rozłożoną podpórką boczną. W starszych Moto Guzzi też to było. Co do rozczłonkowania motocykla, typowa konstrukcja na wyścigi, wszystko na szybkozłączki, szybko się demontuje i montuje, bardzo świetne rozwiązanie, nie to co w japońskich motocyklach i niestety od Ducati 1098 wzwyż...ale z kim ja gadam z gimnazjalistami....trochę wiedzy "koledzy" :-)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza