Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 40
Pokaż wszystkie komentarzeTych dwóch razem miało tyle ile ja sam. Debile, ale to prawo wieku, to mogę zrozumieć. Debile rodzice, bo nie wierzę że nie wiedzieli; i skąd gnojki mieli kasę na motocykl i nie wytłumaczyli idiotom co to droga, prędkość i odpowiedzialność. Nie ma jazdy bez prawka. Nie ma jazdy niepełnoletniego - dlaczego? Bo nie odpowiada szczyl za swoje działania, ani prawnie, ani finansowo. Skąd OC na ten pojazd. Itd, itd. Wina tego szczyla co prowadził jest bezapelacyjna, ale to rodzice mają ich na sumieniu. Wbijcie sobie tępaki do łba, że motocykl to niebezpieczna rzecz i jak tego nie respektujesz to się na kierowce nie nadajesz. Ograniczone zaufanie do innych użytkowników dróg, przewidywanie - jak zwalniają puchy to nie rura, tylko może coś się dzieje na drodze - nas nic nie chroni! Jest ciepło, sporo 2oo na drogach, ale ilość debili poraża. Czasem sam mam ochotę przywalić któremuś w przyłbicę z pałki, może coś się w makówce poruszy. I tak, z wiekiem się przeważnie mądrzeje i dorasta, dlatego gówniarzeria pisząca o super skillach innej gówniarzerii - WYPAD. Za 15 lat, jak dożyjecie, zrozumiecie dorosły punkt widzenia.
Odpowiedzwina rodzicow? moze i po czesci ale wyobraz sobie ze kupujesz maszyne i wstawiasz ja do garazu masz syna ktory jest w wieku chlopaka ktory zginal. w niedziele idziesz na grila ze znajomymi, mlody zostaje w domu, bierze kluczyki wsiada i jedzie. sorry ale mi do glowy by nie przyszlo ze syn bedzie chcial sie popisywac przed kumplami i buchnie mi sprzet. Chlopak podobno mial kask tornado normalne ubranie, adidaski... nie sadze zeby to rodzice dali mu dobrowolnie ta r6
OdpowiedzTO BYŁ JEGO MOTOCYKL, NIKOMU GO NIE ZABRAŁ. RODZICE MU GO KUPILI. ZRESZTA CZY TO WAZNE JEST TERAZ?
OdpowiedzNiech cie strzela obojętnie co, byle w łeb i mocno. W wieku 16 lat twoje to mogą być skarpetki i zeszyt do szkoły, a nie sportowy motocykl. Jeśli tatuś mu kupił - to ojciec idiota. Jeśli gnojek podprowadził, to i tak ojciec idiota że go nie nauczył, że co nie swoje to się nie dotyka. Dorośniecie, może zrozumiecie. I tak, to jest ważne teraz i w dalszym ciągu będzie, bo może następny nastoletni debil się na tym przykładzie zastanowi dwa razy, a kolejny mądry inaczej rodzic pomyśl zanim na coś da pieniądze. Ruszcie łbem, co by było gdyby gówniarz zabił tego kierowcę? Dużo nie trzeba, motocykl wchodzi w bok auta jak w masło.
OdpowiedzZgadzam się z Tobą w 100% kiedyś też jeździłam, od paru lat jedynie podziwiam piękno maszym mknących po drogach. powód... moja głupota, brawura i prędkość. mam jednak to szczęście że skończyło się na siniakach, jednak znam ludzi którzy przypłacili własnym zdrowiem i znałam takich co zakończyli życie. Dlatego zgadzam się z Tobą, gdzie byli rodzice tych młodych ludzi? czy chłopcy podprowadzili ojcu maszynę? pewnie był to prezent za dobre oceny lub coś w tym stylu. a teraz.... pozostaje jedynie żal że tak młodo i głupio zakończyli życie.A co przeżywa chłopak z tego auta? o tym nikt nie myśli, a on do końca życia będzie żył myśląc, czy to nie on zawinił.
Odpowiedz