Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeTrochę tego było: Ogar 200, kilka Simsonów S51 z naklejkami NGK i NOS, potem WSK przerobiona na stunt, następnie przesiadka na stajnię Keewaya : Focus, Hurricane, po kilku latach ujeżdżałem Yamahę Aerox, odblokowaną oczywiście ... potem Suzuki GS500 przerobionego na 3 cylindry, pięknie szła. Obecnie wspieram Polski przemysł motocyklowy i jeżdżę Rometem R150. Aha, no i jeszcze ten Harley ... Pozdrawiam
Odpowiedzwitam , dzięki za wyczerpującą odpowiedz. Fajnie piszesz o sprzetach , więc chciałem sie dowiedzieć czy to z własnego doświadczenia czy to zaczerpnięte opinie od uzytkowników, dlatego moje pytanie... Pozdrawiam
OdpowiedzNo czasami ktoś da karniaka, np. taka mała, amerykańska firemka Harley Davidson, to się cosik pośmiga ;) Pozdrawiam również
Odpowiedz