Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeTo "Mickeyego Rourkea" to chyba jakiś żart? Albo Mickiego (Majkiego), albo Mickeya (Majkeja). Ale skąd potworek "Majkejego"? Zaś po "e" w przypadku Rourke'a stawiamu apostrof (bo "e" bezdźwięczne) a dopiero potem "a". Rourke'a. Tak samo w Super Duke'u i Super Duke'a. Nie zaś Super Duku i Super Duka. Bo Duk to niestety nie książę, ale sympatyczny skądinąd gatunek małpy.
OdpowiedzKolejny nudny wąsacz, którego żona poszła już spać i wymknął się przed kompa popoprawiać ludzi.
Odpowiedz