Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeTak tylko GS w swojej doskonałości stał się nudny i strasznie popularny. Ten KTM jest dla innej grupy docelowej, dla ludzi którzy nie jadą na drugi koniec świata (chociaż GS ostatnią częściej widać w mieście niż na trasie) tylko potrzebują moto do wypadów na weekend czy kilka dni aby pośmigać po krętych drogach. I tych ludzi nie interesuje jazda GS (swoją drogą bardzo zaawansowany technicznie moto) tylko szukają coś większego niż supermoto gdzie można zapakować trochę gratów. Sam śmigam supermoto i czasami przydała by się taka maszynka na weekendy.
OdpowiedzTu się zgadzam. Na GS czujesz się, jak z domu dziecka :) Na Grossglockner Hochalpenstrasse 50% motocykli to GS'y. Może faktycznie, pomimo pewnych braków ten KTM to alternatywa. Pozdrawiam!
Odpowiedz