Superenduro w Łodzi 2011 - Błażusiak wygrywa
2011.12.10, 20:49
35
Drukuj
Taddy Błażusiak dominuje drugą rundę Mistrzostw Świata Superenduro 2011, która właśnie zakończyła się w łódzkiej Atlas Arenie. Po raz pierwszy przed swoją publicznością, Błażusiak wygrał każdy z trzech finałowych wyścigów.
Przy akompaniamencie oklasków i mocnego dopingu fanów enduro z całej Polski, Taddy dublował kilkukrotnie rywali, niezagrożony dojeżdżając do mety. Mimo groźnie wyglądającej sytuacji na starcie do ostatniego finału, kiedy z motocykla Błażusiaka wydobywały się kłęby białego dymu, Tadek wygrał trzykrotnie. Na drugiej pozycji dojechał młodziutki Brytyjczyk Jonny Walker, zaś trzeci był szwedzki zawodnik Husaberga, Joakim Ljunggren.
Pełną relację przeczytacie już na początku nadchodzącego tygodnia na stronach Ścigacz.pl.
|
Komentarze 25
Pokaż wszystkie komentarzeNo trochę chyba Ci się środowiska pomyliły. Jak dla mnie to fani dwóch kółek to to bardzo kulturalna ekipa. Porównanie do kiboli to jak strzał z liścia w pysk.
OdpowiedzA gdyby była wielka reklama i szum w mediach to przyszłyby tłumy kibiców ze swoimi szalikami, by zrobić bydło przeklinać, pić i drzeć się na cały świat, tak jak robią na meczach i dugiej edycji by ...
OdpowiedzCoś w tym jest co napisałeś... ;)
OdpowiedzZ całym szacunkiem dla siatkarzy, żużlowców, F1 ale ogólnopolska tv potrafi to piłować godzinami a Teddiego niestety omija szerokim łukiem. Trochę to przykre, zawodnik światowej klasy, Polak a tu w...
Odpowiedzmamy najlepszego sportowca w kraju i na świecie, a mimo wszystko większość społeczeństwa nie ma o nim pojęcia, natomiast to co zrobił w Łodzi przechodzi najśmielsze oczekiwania, pokazał że nie ma ...
OdpowiedzŚwietny Gość, on nie jeździ motocyklem, on na nim lata. Jak ktoś oglądał to widział że tylko on przez opony przeskoczył, reszta przejeżdżała po kolei, z szacunkiem dla współzawodników ale nie mieli...
OdpowiedzGenialny sportowiec ,niesamowite umiejętności,duma Polski.Impreza super i oczywiście gratulacje dla ORGANIZATORÓW!!!Jak widać Polacy też potrafią.
Odpowiedz