Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzeStraciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno!
Odpowiedzno właśnie przez swoje podejście (jestem najlepszy i mam w d*** innych) stracił wiele... jestem przekonany ,że gdyby powiedział prawde - jest słabo ,dałem **** ale nie zostawiajcie mnie z tym samego to zawodnicy by sie zgodzili zeby zrobić show da ludzi którzy kupili bilety i zostali by żeby impreza mogła sie odbyć... szanuj Paweł innych to inni będą szanować Ciebie. a szacunek można wyrobić sobie tylko i wyłącznie prawdą , bo zawodnicy to nie idioci ,swoj rozum i honor mają!
OdpowiedzW dobrze pojętym interesie środowiska wyścigowego zawodnicy sami poprosili Pawła na zebranie Stowarzyszenia Wyscigów Motocyklowych i popierwsze dali mu szansę aby się wytłumaczył bez emocji .Po drugie zaproponowali mu że dla uratowania twarzy przed resztą polski zawodnicy wezmą udział w imprezie do konca która przerodzi sie w wyścig Towarzyski. Paweł dostał szansę.
OdpowiedzNapewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać...
OdpowiedzOLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli ..:( Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi.
OdpowiedzOrganizator sam w stosunku do siebie przeprowadził sabotaż ,niedopełniajac podstawowych warunków bezpieczeństwa dla innych zawodników....
Odpowiedzzawiść i sabotaż ?? piszesz bzdury, jak sobie wyobrażasz jazde kilka godzin dziennie i brak możliwości umycia się ?? jak sobie wyobrażasz ślizgnięcie się po 6 cm krawęznikach ?? kręgosłup zostaje na takim, ale oczywiście można sie doszukiwać spisku:) teraz to już nauczka dla wszystkich - organizatorem moze byc tylko i wylącznie osoba / instytucja która stawia sobie cele wyzsze niz tylko ambicja i chęc zysku!
OdpowiedzO ile się nie mylę, to jest to lotnisko nie TOR. można oczywiście wyznaczyć przejazd naklejając żółtą taśmę ... hehe wzbudza to duże emocje, a straszne jest to, ze nie pozytywne :(
OdpowiedzGdyby nie zostaly zagwarantowane podstawowe warunki bezpieczenstwa, tor nie zostal by przyjety do jazdy. chlopaki nie robcie wiochy, kto zci*wal ten zwial, reszta jezdzila i jakos dziwnym trafem wszystko bylo ok i z droga i z moto i z czasami osiaganymi. Ci ktozy sie wysypali w wiekszosci wysypali sie z wlasnej winy - nie z winy toru, lub z winy usterki. Sorry ale imho przeginacie w obwinianiu innych.
OdpowiedzGdyby nie zostaly zagwarantowane podstawowe warunki bezpieczenstwa, tor nie zostal by przyjety do jazdy. chlopaki nie robcie wiochy, kto zci*wal ten zwial, reszta jezdzila i jakos dziwnym trafem wszystko bylo ok i z droga i z moto i z czasami osiaganymi. Ci ktozy sie wysypali w wiekszosci wysypali sie z wlasnej winy - nie z winy toru, lub z winy usterki. Sorry ale imho przeginacie w obwinianiu innych.
Odpowiedz