Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 40
Pokaż wszystkie komentarzeSkończmy już też sami pier***** "patrz w lusterka....", przecież chyba większość jeździ także samochodami i doskonale wiemy, że jak ktoś śmiga 100 po mieście, to nie da się go zauważyć i nie pieprzcie, że tak nie jest bo każdy doskonale o tym wie. Nie wnikam już w ten temat, ile jechał itd. ale sami poruszajmy się z ROZUMEM, a potem wymagajmy także od kogoś, aby był w stosunku do nas w porządku, bo widzę niektórzy to mają się za święte krowy, że oni mogą wszystko, a Ci co jadą samochodami czy też innymi pojazdami muszą na nich uważać. Nie neguję wymuszeń, chamskich zachowań typu zajeżdżanie drogi itp, tylko mówię o normalnej jeździe, żeby zaraz ktoś nie wszedł na mnie.
OdpowiedzTak zgadzam sie z toba.Tylko latwo jest powiedziec,a trudno o dobry rezultat
OdpowiedzZgodzę się, ale lepiej odkręcać gdzieś na prostych, mniej uczęszczanych drogach na uboczach, a nie szpanować kim to się nie jest, jakie to ma się wielkie jaja jak po mieście lecę sobie 100km/h, ale tylko do czasu - niestety. Motocyklista musi mieć trochę rozsądku, bo bez tego to wpier**** się w pierwszy autobus na zakręcie, bo jak zwykle ktoś ma do udowodnienia całemu światu, że winkle robi szybciej niż Rossi czy tam inny Lorenzo.
Odpowiedzjestem z częstochowy i mam info że zegar zatrzymał sie na 200 km/h żaden kierowca samochodu nie zachowałby sie inaczej niz ten który wymusił, a właściwie to on nie wymusił on skrecał w lewo a motocykl nadjeżdzał z tyłu ,wyprzedzał ,wina motocyklisty z każdej strony jak nie spojrzycie,nie mógł wyprzedzać samochodu który ma włączony kierunek w lewo ,zapierdalaał ponad 2 paczki po m ieście bez prawojazdy ,dla mnie nie ma czarów winny juz niezyje a kierowca samochodu nie mógł go zobaczyć w lusterku ,a poza tym on miał pierwszeństwo wiec nie ma gadki
Odpowiedzgłupi jestes jak but
Odpowiedzskończ bajać heniek
Odpowiedza czy wiesz że w r6 prędkościomierz jest cyfrowy? więc jak debilu niby zegar miałby się zatrzymać na 200 km/h?
Odpowiedzzatrzymuje się obrotomierz. Więc jak sprawdzisz który bieg jest wbity, to łatwo oszacować prędkość. Tak samo było w wypadku Jarosława Wałęsy. Potem potocznie mówi się, że to "prędkościomierz się zatrzymał"
OdpowiedzTrzeba być debilem żeby w ten sposób oceniać prędkość pojazdu. Mój znajomy miał wypadek przy pewnej prędkości x, pomimo tego prędkościomierz zatrzymał się na dwa razy większej wartości y - przesunęła się z powodu albo przeciążenia albo mechanicznego uszkodzenia. Nikt kto ma trochę rozumi w głowie nie będzie na tej podstawie oceniał prędkości pojazdu - wskazówka to nie tachograf, nie jest żadnym wiarygodnym źródłem pomiaru.
Odpowiedzno właśnie
Odpowiedz