Shoei XR-1000 Sporty Touring Helmet - ku doskona³o¶ci
W ubiegłym roku, zdominował rynek designem Diabolic, tylko po to, aby w tym roku nie schodzić z list przebojów z malowaniem FAB TC-5. Shoei XR-1000, bo o nim mowa, od dawna postrzegany jest jako jeden z najlepszych produktów na rynku. Skorupa wykonana jest z wielowarstwowego fibreglassu, z wypełnieniem o zróżnicowanej strukturze celem jak najdokładniejszej ochrony głowy. Mimo, że jego waga jest taka sama, jak modelu X-Spirit, to przeznaczeniem jest codzienne użytkowanie. Właśnie dlatego, twórcy kasku myśląc przede wszystkim o wygodzie, wytłumili wnętrze znacznie dokładniej, niż miało to miejsce przy modelu sportowym. Zachowali przy tym doskonałą wentylację oraz kompatybilność ze wszystkimi dostępnymi akcesoriami.
Jak to działa w praktyce? Pierwsze włożenie kasku i od razu można poczuć różnicę. Mimo, że kask leży na głowie jak przyklejony do niej, to w środku jest wystarczająco dużo miejsca chociażby na uszy. Na szybce zgodnie z instrukcją montuję antifoga. Wkładka zamontowana jest na pinlocku, zatem w każdej chwili możemy ją zdjąć i ponownie założyć. Chłodny ranek to idealny moment na sprawdzenie poprawności działania systemu. Okazuje się, że przednia szyba zachodzi delikatnie mgiełką, lecz po chwili orientuję się, że nie jest to sprawa kasku, tylko niedokładnie przylegającej uszczelki wkładki. Kask z poprawnie założonym antifogiem nie paruje, nigdy. Sama wkładka nie ogranicza też w żaden sposób przepuszczalności światła, a przynajmniej nie ma to żadnego wpływu na widoczność. Ruszamy z miejsca i od razu, pierwszą rzeczą, którą czuć, jest doskonała wentylacja. Drugą rzeczą jest wiatr biegający nam po karku. Ponieważ kask kończy się dość wysoko, to kark, o ile nie używamy windstopera, jest odkryty. Jednak nie jest to rażące i po krótkim czasie można się przyzwyczaić. Zwłaszcza, że dzięki takiemu rozwiązaniu możemy bez zdejmowania kasku rozprostować mięśnie szyi w trasie. Kask ten testowany był na dwóch całkowicie różnych motocyklach. Wydaje się być przede wszystkim idealnym rozwiązaniem w szybkiej turystyce oraz użytkowaniu codziennym. Przy standardowej pozycji na motocyklu takim, jak Honda Deauville czy Bandit nie mamy mu nic do zarzucenia. Troszkę inaczej jest w przypadku motocykli sportowych, takich jak chociażby Suzuki GSX-R. Tu bowiem linia wzroku, często przecina się z uszczelką antifoga i ogranicza trochę widoczność. Chciałoby się rzec, że ideałem byłby XR-1000 z wyżej poprowadzoną górną linią wizjera.
Przejdź do:
php?vid=inne/shoei_proces_produkcji&width=450&height=416&a=1" type="text/javascript">
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzejednak xr-1000 to szmelc. Tylko 3 gwiazdki w testach na bezpieczeñstwo. http://sharp.direct.gov.uk /
OdpowiedzG³upi¶ cz³owieku. Test sharpa mo¿na sobie wsadziæ w 4 litery
Odpowiedza gdzie mozna sprawdzic jaki kask wypada najlepiej??
Odpowiedza gdzie mozna sprawdzic jaki kask wypada najlepiej??
Odpowiedz