Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 29
Pokaż wszystkie komentarzeSam o tym myślałem :) ale przeraziła mnie jedna rzecz o której nikt tu nie wspomniał i przez która nie robiłem motocykla elektrycznego. Mianowicie stosunek mocy do prądów wyładowania baterii, mimo że Trojan to bardzo wytrzymałe baterie trakcyjne to jednak moce silnika oscylujące powyżej 5 kW przy tak małej konfiguracji baterii 48V 100Ah po prostu zarżną te baterie w kilkadziesiąt cykli ładowania. Policzmy: 5000W/48V = około 100A a 20 000W daje już pobór rzędu 400A, czyli 4x tyle ile pojemności ma bateria, oczywiście motor tyle nie pobiera dla utrzymania prędkości w mieście a zapewne ok 1000 do 3000W, wielkie moce pobiera dopiero przy przyspieszaniu. Więc nie zdziwił bym się jak bateria nie wytrzyma nawet 2 sezonów.... Dla tego mój projekt utkną na drogich ale wielokrotnie bardziej wytrzymałych bateriach litowych A123 Systems. Po prostu nie opłaca mi się wymieniać bloku baterii 48V 150Ah 120kg wagi, (w moim przypadku) co 2 lata, bo to koszt ok 3000 zl. Po za tym bardzo mi się podoba. Winszuje konstruktorowi.
Odpowiedza jak byś zastosował jakiś kondensator który trzymał by większy prąd potrzebny do przyspieszenia? :>
Odpowiedz