Pojazd uprzywilejowany. Dosz³o do wymuszenia pierwszeñstwa na "elce"
Radiowóz na sygnale wymusił pierwszeństwo na kursantce "elki". Sprawa jest ewidentna, bo zdarzenie zostało nagrane.
Kolizja policyjnego radiowozu z samochodem nauki jazdy we Wrocławiu miała dość nietypowy przebieg. Radiowóz nadawał sygnały dźwiękowe i świetlne, a więc był w tym czasie pojazdem uprzywilejowanym. Jednocześnie manewr, który wykonał policjant, nie dawał kursantce w "elce" żadnych szans na uniknięcie zderzenia.
Wypadek został nagrany przez wideorejestrator innego pojazdu. Film trafił na kanał Stop Cham. Teraz dowiadujemy się, że sprawa będzie miała dalszy ciąg. Komendant Miejski Policji we Wrocławiu zdecydował o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego względem funkcjonariusza kierującego radiowozem. Policjantowi grozi nagana, obniżenie stopnia, a nawet wydalenie ze służby.
Warto przypomnieć, że przejazd radiowozu z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi oznacza wezwanie do zdarzenia, w którym zagrożone może być ludzkie życie. To sytuacja wyższej konieczności, co oznacza, że zabronione jest wówczas wyprzedzanie radiowozu, a kierowcy powinni ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego.
Jeśli kierujący nie ustąpi pierwszeństwa lub będzie w inny sposób utrudniał przejazd, ustawodawca przewidział karę w wysokości od 500 zł do 2500 zł. Ale powyższe, specjalne prawa pojazdu uprzywilejowanego obowiązują jedynie w terenie zabudowanym. Poza nim jadący na sygnale wóz policyjny można zgodnie z prawem wyprzedzać, i to bez rozróżnienia na klasę czy rodzaj drogi.
Oczywiście dalej w mocy pozostają pozostałe przepisy, na przykład ograniczenia prędkości, zakazy wyprzedzania na danym odcinku, itd. Warto wiedzieć, że podobne zasady dotyczą też pozostałych służb, których pojazdy stają się uprzywilejowane w chwili uruchomienia koguta i syreny - chodzi oczywiście o ambulansy, straż pożarną, straż graniczną, itd.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze