Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzePytania jak najbardziej na miejscu i niestety retoryczne. Jedno musisz wziąść pod uwagę, że i Tobie (odpukać) też może wreszcie się coś przydarzyć i naprawdę nie trzeba być imbecylem, żeby spowodować wypadek. Czasem sytuacja jest obiektywnie nie do opanowania. Ja również jeżdżę wiele lat i nie spowodowałem wypadku, ale nie byłbym taki jak Ty rygorystyczny dla tych, którzy mieli tą wątpliwą przyjemność. Nie rozumiem tylko jednego. Wszyscy płacimy już ubezpieczenie zdrowotne, w związku z czym uważam, że zasranym obowiązkiem Państwa jest nieść pomoc ofiarom wypadków w ramach płaconej już składki. Prawda natomiast jest taka, że w Polszy wszelkie koszty przekłada się na społeczeństwo, i tak jest w tym wypadku. Dodatkowo nowa ustawa jest krzywdząca dla kierowców, którzy jeżdżą bezwypadkowo. Pytanie tylko ile jeszcze społeczeństwo zniesie tych obciążeń.
Odpowiedztylko w rzadzie TUSKA USTAWY POWSTAJA BEZ KONSULTACJI I OCENY SKUTKOW .
Odpowiedz