Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 21
Pokaż wszystkie komentarzePo pierwsze wygląd zawsze będzie kwestią gustu. Po drugie nie wszyscy kupują motocykl oczami. Po trzecie - przez wielu S1000RR jest uważany za najbrzydszy superbike, a on tymczasem jest najlepiej sprzedającym się superbikiem. Po czwarte weź pod uwagę, że kupcami takich motocykli nie są tylko klienci którzy chcą jeździć po drogach, ale zespoły wyścigowe z całego świata. Chodzi mi tutaj o serie światowe, europejskie i wszystkie typy serii krajowych. Z tego również producent czerpie spore korzyści finansowe. Po piąte osobiście uważam , ze roczniki R1 2002 - 2008 były brzydsze od wersji na 2015. Po szóste - co do elektroniki - najprawdopodobniej całą elektronikę będzie można wyłączyć jeśli będzie taka potrzeba; a nawet w podstawowej wersji nie jest dostępna jej pełna wersja. Po siódme - zauważ, że produkcja superbika to trudny kompromis. Z jednej strony motocykl musi być bezawaryjny, tani, a co za tym idzie tani w produkcji; i mimo, że jest sportowy musi nadawać się do jazdy po drogach. A po drugiej strony barykady musi też być konkurencyjny na torze w poważnych zawodach. A zadaniem producenta jest znalezienie optimum. Owszem dziś motocykle sportowe mają downshiftery, systemy kontroli startu, pit-lane limitery, aktywne zawieszenie, telemetrię itp - i to jest właśnie odpowiedź na ten kompromis. Jeśli chcesz się ścigać nie musisz już wydawać pieniędzy na modyfikację motocykla; a jeśli nie chcesz kupujesz podstawową wersję i wyłączasz elektronikę.
OdpowiedzTutaj akurat nie zgodzę się 3 i 5 punktem.. Wg mnie s1000rr to najpiękniejszy motocykl nie wspominając już o najnowszym s1000rr, który niedawno pokazał swoją odsłonę (zwalił mnie z nóg) po prostu coś pięknego ! Dlatego tak dobrze się sprzedaje :) Nowa R1 niestety jest brzydka i w żadnym wypadku nie zgodzę się z tym, że ta produkowana we wcześniejszych latach była brzydsza. Najpiękniejszy model wg mnie to RN19 :) Co do reszty przyznaję całkowitą rację ;)
OdpowiedzRacja, ale to już kwestia gustu. Też S1000RR bardzo mi się podoba, o ile nie najbardziej; a jeśli chodzi o Yamahę to według mnie ładne były 2009 - 2014. Ale co ja mogę mówić, mam GSX-R600 k3 i też mi się podoba; a S1000RR widziałem tylko raz na żywo :) I straasznie filigranowe to S1000RR, zresztą jak wszystkie już supersporty i superbajki. Przy mojej sześcsetce wygląda (gabarytowo) jak motocykl o klasę niższy.
Odpowiedz