Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzeO ja jebie, jaki spec... Np.: "Taaak, ab ypodczas roznicy temperatur jakie sa rowniez w obecnej zimie na sciankach wewnetrznych mokla skondensowac sie woda ktora scieknie niestety nie na zewnatrz ale do nowego oleju." LOL - ile cm sześciennych powietrza może tam być? Kilka, kilkanaście? Może AŻ sto? W stu centymetrach sześciennych - i to przy 100% wilgotności powietrza - zmieści się poniżej 0,004 grama wody (przy 30 stopniach C). Tego się prawie zauważyć nie da. :D Natomiast warto wymienić olej na nowy, żeby ze starego przez zimę nie zaczął wytrącać się osad. Wylewamy stary syf i wlewamy nowiutki olej - co jakiś czas się to robi i właśnie przed zimowaniem jest świetny moment. Nie ma się też czego obawiać i spokojnie można wlewać wachy pod korek - benzyna się nie starzeje. A paliwem jest właśnie benzyna, a nie "dodatki". Zresztą żadne dodatki nawet nie odczują tych kilku miesięcy. Inne rady pana speca są mniej więcej tyle samo warte, już mi się pisać nie chce... :)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza