Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 29
Pokaż wszystkie komentarzeNo teraz to mnie upewniłeś że jesteś mało inteligenty, skoro nie zrozumiałeś że nie chodzi typ akumulatora, tylko o to: "Jego elektryczne Suzuki jest dowodem na to, że wielkie koncerny motoryzacyjne jeszcze po prostu nie chcą na serio produkować pojazdów elektrycznych. Z pewnością nie zachęca ich do tego przepotężna branża petrochemiczna."
OdpowiedzKoncerny chcą, tylko zastosowanie lekkich i pojemnych akumulatorow zwielokratnia cene pojazdu. Nie umniejszam tutaj zasług autorowi projektu, ale +50 kg masy w nakedzie, gdzie wojna toczy sie o pojedyncze kilogramy nie jest żadnym sensownym rozwiązaniem. Co do lobbingu branż to jak nie petrochemia to elektrownia zarobi, nic w przyrodzie nie zginie :)
Odpowiedz