Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeNo niestety. Wyjeżdżając na wschód należy mieć świadomość całkowicie innej od naszej rzeczywistości. To niestety dzikie kraje, w których łamanie prawa jest na porządku dziennym... Trzeba przed wyprawą na chłodno ocenić ryzyko. Jest wiele pięknych miejsc na świecie, niedostępnych turystycznie ze względu na ryzyko. Czasami może warto odpuścić... Pytanie czy nasze ministerstwo ruszy tyłek i zrobi to, co należy...
OdpowiedzDokładnie tak - oprócz egzotyki przyrodniczej, tam jest egzotyka prawna i prawo dżungli. U nas wyrok sądu i prokuratury nie zawsze ma wiele wspólnego z prawem czy prawdą - a tam? Korupcja i kolesiostwo, jaką sobie trudno wyobrazić. A z tamtej strony to wygląda tak: biedna dziewczyna swoim nowym Land C. Prado - prezentem urodzinowym - jechała sobie jak zawsze i zawsze wszyscy zjeżdżali - bo wiadomo kto prowadzi, a tu bezczelni Polacy, tak szarżowali na drogich motocyklach, jakby droga była tylko ich i doprowadzili do zderzenia czołowego. Jakie wnioski - tylko dzięki terenówce jej się nic nie stało i dobrze że z prawem jazdy dostała na urodziny "dzipa", ale Polaka trzeba ukarać dla przykładu. Taka jest mniej więcej mentalność. A patriotyzm lokalny i strach przed aparatczykami paraliżuje ewentualnych świadków, aby zeznali tak jak było, zresztą to co by zeznali, a to co znajdzie się w aktach sprawy...
Odpowiedz