Nie ma komu przeprowadzać egzaminów w WORD-ach, bo egzaminatorzy poszli na urlopy
W ostatni poniedziałek wiele osób z wyznaczonym na ten dzień terminem egzaminu państwowego na prawo jazdy, zostało odprawionych z kwitkiem. W sześciu wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego w Polsce nie odbyły się egzaminy praktyczne.
Powód? Brak egzaminatorów, którzy skorzystali z prawa urlopu na żądanie.
Utrudniający działanie ośrodków brak personelu nie jest oczywiście przypadkowy. To zapowiedź szerszej akcji protestacyjnej, która będzie kontynuowana również dziś (5.07) i obejmie kolejne miasta. O co chodzi egzaminatorom? Postulaty protestujących pojawiły się m.in. na stronie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników WORD.
Główny postulat dotyczy podniesienia płac. Etatowi pracownicy WORD-ów zwracają uwagę, że zarobki egzaminatorów nie wzrosły od 14 lat. Ale znacznie ciekawsze są kolejne dwa punkty na liście żądań. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników WORD oczekuje również "pełnej niezależności i obiektywności decyzji egzaminatora dotyczącej wyniku egzaminu" oraz "zmian w systemie egzaminowania w zakresie podniesienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym".
To bardzo ciekawe, bo powyższe postulaty mogą wskazywać na dwie rzeczy. Po pierwsze, że istnieją naciski na egzaminatorów w kwestii zdawalności, co przecież zawsze podejrzewaliśmy. Po drugie, że osoby przeprowadzające egzaminy nie czują się bezpiecznie lub też dostrzegają zagrożenia dla siebie, kursantów w przebiegu egzaminu albo innych uczestników ruchu drogowego. Przyznacie, że to niepokojące.
Poniedziałkowe akcje protestacyjne objęły ośrodki w Gdańsku, Gdyni, Przemyślu, Krośnie i Rzeszowie. Dziś do egzaminu nie będą mogły podejść osoby z kolejnych miast w Polsce. Ale pracownicy WORD-ów chcą rozwiązać problem. Dziś również odbędzie się ogólnopolska konferencja egzaminatorów, która pozwoli uczestnikom spotkania przedyskutować wszystkie sporne kwestie i zaplanować dalsze kroki.
Tylko że to może oznaczać zarówno wygaszenie protestów jak i ich eskalację, co na pewno doprowadzi do kłopotów wielu osób z zaplanowanymi na najbliższy czas egzaminami praktycznymi. I to w całej Polsce.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze