Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeMożna by zadać pytanie, czy Hayabusa to wlaściwy sprzęt na wyprawę w dziki kraj? W przypadku awarii byle kowal z Irkucka jej nie naprawi.
OdpowiedzPlanem awaryjnym jest to, że droga prowadzi wzdłuż pociągu transsyberyjskiego, można się zabrać pociągiem do Moskwy i do domu w razie poważnego problemu razem z motocyklem, lub samochodem do większego miasta do warsztatu. Zabraliśmy ze sobą pasy transportowe. Na całej Syberii żyją posiadacze Hayabus, mieliśmy kontakt z klubem Hayabusa Club Russia, którzy wiedzą co i gdzie kupić, naprawić, mieliśmy ze sobą instrukcję serwisową i mieliśmy umówioną dostawę części kurierem w razie czego. Nic nam się nie zepsuło. Lepsza wersja relacji ze zdjęciami pasującymi do tekstu, chronologicznie: http://www.suzuki-moto.pl/index.php?id=news&y=2012&news=120910
Odpowiedz