Ścigacz.pl

W sobotę na Targówku odbyło się oficjalne otwarcie największego salonu motocykli, skuterów i quadów marki Honda w Warszawie

Stało się. Mamy w Warszawie nowego dealera motocykli, skuterów i czterokołowców Hondy. W sobotni wieczór nastąpiło oficjalne otwarcie największego salonu marki. Przy dobrej muzyce, zapachu palonej gumy, niezłym jedzeniu i otwartym barze do dyspozycji klientów oddane zostało 500 m ² salonu, 100 m ² serwisu oraz 180m ² tarasu, który w nadchodzące coraz cieplejsze dni najpewniej będzie bardzo oblegana częścią Motoristy.

Wszystko zaczęło się spokojnie od krótkiego wprowadzenia. Potem poziom emocji podniósł się za sprawą mocnego brzmienia zespołu Spoonful, który zagrał dla gości. Po obejrzeniu salonu, mimo jeszcze nie najwyższej temperatury, wielu uczestników imprezy zgromadziło się na tarasie. Ustawione tam stoły pozwalały na spokojne zaspokojenie apetytu oraz rozmowy oczywiście o otwarciu.

Ostrym akcentem tego wieczoru był występ Wheelieholix. Pokaz w wykonaniu Moka i Beku przyciągnął praktycznie wszystkich gości Motoristy. Wielu oglądało go ze znajdującego się na piętrze tarasu, część ze schodów, a wolący cieplejsze miejsca, z przestronnego wnętrza salonu. Chłopaki wykręcili swoje najlepsze triki, wykorzystując przy tym uczestników imprezy oraz części architektury. Przejazdy pod schodami i miedzy kolumną, a bardzo blisko niej znajdującą się ścianą, oczywiście na jednym kole, wzbudziły niemałe oklaski. Długi i wypełniony podwyższoną adrenaliną u oglądających popis zakończył się w kłębach dymu i ognia. Zebrani na otwarciu goście długo jeszcze rozmawiali na temat niewiarygodnej i przeczącej prawom fizyki jazdy Wheelieholix.

Potem nastąpił czas na dokładniejsze zapoznanie się z salonem, oferowanymi motocyklami, wymianę poglądów przy barze oraz zabawę w świetnej atmosferze.

Celem przyświecającym powstaniu tego miejsca było to, aby każdy motocyklista, czy quadowiec, na każdym etapie swojej motoryzacyjnej przygody mógł liczyć na fachową i profesjonalną pomoc i radę. Zespół Motoristy obiecał, że zajmie się wszystkimi sprawami związanymi z dosiadanym przez nas sprzętem. Nie tylko pomocą przy kupnie odpowiedniego jednośladu czy czterokołowca, ale także jego serwisem czy doborem odpowiedniej odzieży. W salonie znajdziecie bogatą ofertę akcesoriów, kasków, kombinezonów, kurtek oraz spodni zarówno dla kobiet jak i mężczyzn takich marek jak Berik, Ixon, Arlen Ness czy Marushin.

Ambicją właścicieli jest to, aby każdy motocyklista czy quadowiec mógł do Motoristy po prostu przyjechać i przy dobrej kawie porozmawiać o swojej pasji. Jeżeli atmosfera będzie taka jak podczas otwarcia myślę, że wielu z nas chętnie zboczy na chwilę z trasy by napić się czegoś na tarasie i pogadać o jednośladach.

Helena Budnicka: „ Jestem bardzo szczęśliwa i zadowolona. Wszystko poszło zgodnie z planem. Pogoda dopisała, klienci przyszli, wszystkie atrakcje były trafione. Gościliśmy ponad 600 osób, przedstawicieli Honda Polska oraz konkurencji. Wszyscy byli pod dużym wrażeniem i to jest bardzo budujące.

Ten salon i Motorista powstał z marzenia, z pasji, z przeświadczenia, że jak nie My to kto? Zaczęło się od pewnej rozmowy z parkingu do domu z kaskami w rękach, że fajnie byłoby mieć salon i jak byśmy go mieli to jakby on wyglądał. Po 10 minutach był dokładnie zwizualizowany i wtedy padło pytanie, a co stoi na przeszkodzie żeby to zrealizować? Potem już tylko mozolna realizacja tego marzenia z tej rozmowy. I teraz jest. Ale to nie znaczy, że to już koniec. Teraz będziemy pracować, aby był to salon numer jeden w Warszawie ".