Ścigacz.pl

Sergio Garcia wygrał pełen upadków wyścig klasy Moto3 o Grand Prix Włoch na torze w Mugello. Podczas jednego okrążenia sytuacja w prowadzącej grupie stanęła na głowie, a faworyt publiczności i zdobywca pole position przegrali z prawami fizyki.

Kwalifikacje klasy Moto3 wygrał Deniz Oncu, który pociągnął się za Dennisem Foggią. Włoski zawodnik trafił na trzecie pole startowe. Oncu był najszybszy również podczas treningów rozgrzewkowych. Pomiędzy tymi zawodnikami na starcie stanął Daniel Holgado. Najlepszy start zaliczył Deniz Oncu, a tuż po zgaśnięciu świateł z toru wypadł Scott Ogden, który miał problemy na starcie i chciał zjechać na prawą stronę, ale zawadził o motocykl Furusato. Za zdobywcą pole position podążali Moreira, Guevara, Foggia, Garcia i Holgado. Prowadząca trójka nieznacznie oddaliła się od reszty stawki. To zmotywowało Foggię i Holgado do ruszenia w pogoń.

Na 4. okrążeniu grupa pościgowa była już tuż za prowadzącą trójką. Na prowadzeniu jechał Dennis Foggia, a za nim Oncu, Suzuki, Guevara, Holgado, Moreira, Garcia, Migno i inni. W połowie wyścigu Foggia nadal był na prowadzeniu, a reszta stawki zachowywała się spokojnie czekając na atak do ostatnich okrążeń. Na 11. kółku z toru wypadł Deniz Oncu, który cały czas utrzymywał się na czele stawki. Zawodnik zderzył się z Tatsukim Suzuki. Wyjechał szeroko w zakręcie i doszło do kontaktu w trakcie powrotu. Z toru wypadł nagle Dennis Foggia. Dalej doszło do kolejnego wypadku i z toru wypadli McPhee i Holgado. McPhee przewrócił się na wejściu w zakręt, a Holgado miał pecha jadąc tuż za nim. Na 12. okrążeniu prowadzący wyścig Tatsuki Suzuki dostał karę przejazdu długiego okrążenia za nieodpowiedzialną jazdę. Na czele pozostali Migno, Guevara, Garcia, Yamanaka, Moreira i Rossi.

Tatsuki Suzuki nie stracił zbyt wiele przez swoją karę, a na 15. okrążeniu był już ok. pół sekundy za prowadzącą grupą. Na 3 okrążenia przed końcem Tatsuki Suzuki dostał ostrzeżenie z powodu wyjeżdżania na zielone pole, więc groziła mu kolejna kara. Na prowadzeniu jechał Rossi, a za nim Guevara, Garcia, Moreira, Suzuki, Yamanaka i Migno. Na początku kolejnego okrążenia sytuacja całkowicie się zmieniła i na czoło wysunął się Moreira. Deniz Oncu po powrocie na tor przebił się na 16. miejsce. Bardzo dobry występ zaliczył Migno, który jadąc na 2. miejscu awansował aż o 14 pozycji. Ostatnie okrążenie na prowadzeniu zaczynał Guevara. Suzuki znów wyjechał poza tor.

Na 20. kółku sytuacja w zakrętach była spokojna, a to oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się na prostej startowej. W ostatnim zakręcie na czele znalazł się Garcia, który walczył z Guevarą. Z sytuacji próbował skorzystać Suzuki, ale bezskutecznie. Diogo Moreira z kolei zaliczył wypadek. Wywrotka była efektem zderzenia z Rossim. Pierwszy linię mety przekroczył Guevara, a za nim wjechał Garcia i Suzuki. Guevara dostał jednak karę za przekroczenie limitów toru i zabrano mu jedną pozycję. To oznaczało, że na pierwszym stopniu podium stanie Garcia.

Po Grand Prix Włoch na czele klasyfikacji generalnej umocnił się Sergio Garcia, który ma już 137 pkt. Na 2. miejsce awansował Guevara z dorobkiem 109 pkt. Jaume Masia spadł na 3. miejsce z wynikiem 95 pkt. Za nim jest Dennis Foggia z takim samym wynikiem.