Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeMam bardzo podobny pogląd na ten temat. Wydaje mi się jednak, iż wiem dlaczego tak się dzieje (jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze). Organizacja zawodów Enduro jest znacznie bardziej kosztowna i trudniejsza organizacyjnie. Fundusz PZM jest coraz skromniejszy, a działacze chcieliby jak najwięcej zaoszczędzić (ukraść) dla siebie. Wiem coś o tym, bo przez jeden rok (2005) przez przypadek byłem członkiem komisji rewizyjnej w zarządzie okręgowym PZM Białystok. Mogę dla przykładu podać cyfry. Jeżeli zarząd dysponujący budżetem rocznym 120 000zł wydaje 20 000zł na organizację imprez, a 100 000zł są to koszty administracyjne (prawidłowo zaksięgowane) to moim zdaniem coś jest nie tak. Wielokrotnie organizowałem zawody Enduro, rangi lokalnej i raz MP i PP Enduro (maj 2008 rok), co można sprawdzić na www.enduro.neostrada.pl i nigdy nie dostałem od PZM ani złotówki, nawet za MP i PP Enduro. A, jak zacząłem głośno opowiadać, że sam organizuję więcej imprez niż zarząd okręgowy PZM i jeszcze na tym zarabiam (prowadzę działalność gospodarczą, którą celowo rozszerzyłem o organizację imprez sportowych) to szefostwo ZO PZM na swojej stronie www zagroziło zawodnikom z licencją, że jeżeli będą startować w prywatnych zawodach, to zostaną im cofnięte licencje. A, przecież wystarczyłoby wynająć prywatną firmę, zapłacić jej za organizację imprezy i siedzieć sobie wygodnie w fotelach. Problem w tym, że wtedy zostałoby mało pieniążków do podziału. Podsumowując, moim zdaniem są tylko dwie przyczyny takiej sytuacji w Enduro pieniądze i monopolizm PZM. Działacze PZM jako przyczynę takiego ograniczenia imprez Enduro wymieniają najczęściej kłopoty organizacyjne związane z otrzymaniem niezbędnych pozwoleń na przeprowadzenie rajdu. Owszem, są problemy, ale da się je rozwiązać, wystarczy tylko chcieć.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza